PRĘDKOŚĆ PIESZEGO

Poruszając się samochodem w kolumnie pieszych, przykładowo jadąc za pogrzebem lub procesją, trzeba jechać zazwyczaj z prędkością rzędu 5 km/h. Prędkość ta będzie nastawiona na to, aby dorównywać kroku pieszym, bez względu na to w jakim tempie idą. Jednak wyznaczanie takiej prędkości jako maksymalnej w rejonie parkowania jest dużą przesadą.

Istotą poruszania się pojazdem po parkingu jest przede wszystkim manewrowanie po nim tak, aby dojechać do wolnego miejsca i zaparkować na nim przodem lub tyłem. Niekiedy jeszcze trzeba poprawić ustawienie samochodu, dosunąć się itp., a po okresie parkowania z parkingu wyjechać. Większość tych manewrów wykonuje się przy małych prędkościach.

Oczywistym jest, iż może się zawsze znaleźć kierowca, któremu będzie się spieszyć, albo będzie się popisywał swoimi umiejętnościami i jeździł bez opamiętania po parkingu gwałtownie przyspieszając, a następnie hamując z piskiem opon. Jednakże do takiego kierowcy zazwyczaj żadne znaki nie przemówią, a tym bardziej ograniczenie do 5 km/h będzie dlań śmieszne.

Podobnie ma się sprawa w rejonie stref zamieszkania i wszędzie tam, gdzie występują progi zwalniające. W wielu przypadkach, a zwłaszcza przed progiem niejeden kierowca zwalnia wręcz do zera, praktycznie zatrzymując swój samochód i dopiero wtedy powoli go przejeżdża. Najpierw przednimi kołami, a następnie tylnymi. Jednak do takiego zwolnienia nie jest wcale potrzebne ograniczenie prędkości do 5 km/godz. I tak większość kierowców pojedzie z taka prędkością jak trzeba, a oznakowanie ograniczające prędkość powinno być zawsze racjonalne i to bez względu czy dotyczy ono małych, czy dużych prędkości.

I nie należy zapominać, iż znaki nie tylko mają regulować zachowanie kierowców, ale też ich wychowują. I tu właśnie najbardziej istotna jest konieczność oznakowania racjonalnego, a zwłaszcza tego, które ogranicza prędkość.

Oczywistym jest, iż poruszając się samochodem w rejonie parkingu, zwłaszcza w miejscach gdzie porusza się sporo pieszych prędkość będzie trzeba niejednokrotnie ograniczyć właśnie do prędkości pieszego, a więc mniej więcej do 5 km/godz. Jednak to nie znaczy, że nie będzie można pieszego wyprzedzić, oczywiście przy pełnym zachowaniu ostrożności.

Dodatkowo na terenie gdzie mogą bawić się dzieci poruszanie się samochodem musi być po prostu całkowicie bezpieczne, a jakiekolwiek znaki ograniczające do 5 km/h są raczej rodzajem „czczego gadania”. Miejscom, o których tutaj mówimy wystarczyłoby w sposób racjonalny ograniczenie do 10 km/h.

Natomiast równoległą, ale i równie ważną sprawą jest zarówno edukowanie - by przestrzegać ograniczeń, ale i edukowanie, by drogowcy znaki stawiali racjonalnie.

[listopad 2007]

  następny...