KAMUFLOWANIE PRZEJŚĆ DLA PIESZYCH

Wizualne otoczenie drogi jest bardzo istotnym składnikiem bezpieczeństwa ruchu drogowego. Niestety polskie prawo, a i w większości polscy drogowcy lekceważą powyższy fakt.

By znaki drogowe były czytelne nie wystarczy ich umieścić w fizycznym pasie drogi. Liczy się jeszcze wizualne otoczenie, czyli tło na którym się one pojawiają oraz istnienie wszelkich innych wizualnych komunikatów, co ze znakami współtworzą informacyjne otoczenie drogi.

Pozostawienie przypadkowi tego co się dzieje wokół znaków drogowych, praktyczne przyzwolenie na ich zakłócanie jest bez wątpienia zjawiskiem zaprzeczającym trosce i dbaniu o bezpieczeństwo na drogach.

Może jedynie na autostradach tło wizualne drogi jest w miarę czyste i raczej nie dopuszcza się tam do wizualnych zakłóceń.

Jednak pozostałe drogi, począwszy od krajowych, a skończywszy na gminnych oraz wewnętrznych, mogą być i są z powodzeniem zaśmiecane...

Pozwala na to majestat prawa, a przede wszystkim ci, którzy te informacje tworzą.

Znaki drogowe zostały sprowadzone do wspólnego mianownika z wszelkimi formami reklam, szyldów, ogłoszeń - praktycznie konkurują z przydrogowym, informacyjnym śmietnikiem... Do reklam się upodobniają, znikają w ich natłoku i stają we wspólnym szeregu do walki o zdobycie uwagi kierowcy.

Bez wątpienia podczas jazdy wizualne plany, a zarazem informacyjne zmieniają się przed oczami kierowcy. Te bliższe przesuwają się szybciej niż te dalsze, a wzajemny ruch pozwala dostrzec, rozróżnić i wyodrębnić to co bliżej od tego co dalej. Znaki bywają widoczne.

No właśnie, bywają... Bo niejednokrotnie sytuacja na drodze zostawia na dostrzeżenie znaków zaledwie ułamki sekundy. Niekiedy można je dostrzec, a kiedy indziej wtapiają się w tło.

Czy taka forma oznakowania dróg, czy taka skuteczność informacyjna znaków może być podstawą do tego, by piesi nie byli potrącani na przejściach dla pieszych, by na drogach było bezpieczniej i by mówić na poważnie o problematyce bezpieczeństwa ruchu drogowego?

Nie wystarczy, że znaki są. Muszą być jeszcze dostrzegalne, zawsze dostrzegalne! Niestety w naszym kraju droga do tego wciąż daleka.

[lipiec 2006]

  następny...