ZAMIANA ZNAKÓW

Powyższe zdjęcie zrobiliśmy zza kierownicy i dość daleko od domu, więc nie byliśmy w stanie sprawdzić jak długo zaprezentowany zestaw znaków funkcjonował. Zapewne uchwyciliśmy moment, w którym drogowcy skończyli montować znak nowy, tj. bliższą jezdni „tablicę kierunkową” (E-13), natomiast nie zdążyli jeszcze zdemontować starego...

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż znakom drogowym przyglądamy się od wielu lat i jesteśmy świadomi, iż znaki można wymieniać z różnych przyczyn.

Głównym powodem wymiany znaku jest potrzeba zamienienia go na lepszy. Stary znak bywa zniszczony, podano na nim zły dystans, był źle zaprojektowany lub się zdezaktualizował.

Drugą przyczyną wymiany znaku bywa potrzeba „robienia znaków”. Otóż, aby mieć pretekst do wymiany znaku, a obrót w ich produkcji i montażu nie ustawał, projektuje się byle inaczej, co najczęściej w praktyce wychodzi gorzej. Lepsza w skutkach bywa wymiana znaku na taki sam (no może trochę świeższy). Nie trzeba wtedy się wysilać. Wystarczy zrobić tak samo, a w papierach poda się przyczynę, iż znak był zniszczony.

Patrząc na zdjęcie możemy nie być świadomi, iż drogowcy na przykład wymienili znak, bowiem stary był zrobiony w folii odblaskowej pierwszej generacji, a nowy ma folię trzeciej, bo kolor znaku był nieco niezgodny z instrukcją itd., itd. Oczywiście może być wiele innych powodów, których nie jesteśmy świadomi. Niemniej patrząc na polskie drogi można mieć wrażenie, iż jest na nich mnóstwo ważniejszego oznakowania do wymiany i zrobienia, niż to co ze zdjęcia wynika...

  powrót do galerii