ZAWĘŻANIE DROGI

Ponieważ w tym miejscu mieszkalny dom wystaje nieco na ulicę, to na co dzień występuje tu oznakowanie: „zwężenie jezdni - lewostronne” (A-12c) oraz „pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni” (D-5) - czyli dwa znaki widoczne na słupku od góry.

Drogowcy remontując chodnik (w głębi po prawej) byli zobowiązani oznakować roboty drogowe. Otóż dodali „zwężenie jezdni - prawostronne” (A-12b) oraz „roboty na drodze” (A-14). W efekcie powstał wizualny galimatias składający sie z czterech komunikatów. Można było dotychczasowe „zwężenie” zasłonić znakiem „zwężenie jezdni - dwustronne” i galimatias byłby mniejszy. Ale czy takie rozwiązanie dałoby oznakowanie poprawne?

Przecież praktycznie w tej sytuacji zwężenia dwustronnego nie ma. Pieszym jednak zabroniono iść dalej chodnikiem stawiając znak „zakaz ruchu pieszych” (B-41). Zatem idący prawym chodnikiem są zmuszeni przechodzić na drugą stronę jezdni i praktycznie iść jej drugim brzegiem - skrajem, bo po przeciwnej stronie chodnika nie ma.

Więc czy oznakowanie w tym miejscu nie powinno być nakierowane głównie na nietypowy ruch pieszych w rejonie remontu chodnika (robót drogowych) i to właśnie ich zabezpieczać?

  powrót do galerii